Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ilja Jaszyn. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ilja Jaszyn. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 20 lutego 2024

Putin: zechciał i zabił

 

Wiadomość o śmierci Aleksieja Nawalnego dotarła do Ilji Jaszyna z opóźnieniem. Sam jest więźniem politycznym. Skazano go na 8 i poł roku obozu w sfabrykowanym procesie sądowym. W grudniu zeszłego roku przeniesiono go do obozu IK-3 w Safonowie, w obwodzie smoleńskim. Jaszyn i Nawalny często ze sobą współpracowali, podejmowali wspólne inicjatywy. Byli przyjaciółmi. Dla Jaszyna śmierć Aleksieja Nawalnego byla wyjątkowo bolesna. 


Ilja Jaszyn






Z Facebooka Anatolija Nawalnego, 2020 r. : "Do Naszego biura wpadł Ilja Jaszyn....."



Do baraków obozowych wiadomości dochodzą powoli i o śmierci Aleksieja Nawalnego dowiedziałem się dopiero wczoraj. Wstrząsnęło to mną, trudno nawet to opisać. Trudno mi teraz zebrać myśli. Ból i przerażenie są nie do zniesienia.

A jednak nie będę milczeć – powiem to, co uważam za ważne.

Nie zadaję nawet sobie pytania, co stało się z Nawalnym. Nie mam wątpliwości, że został zamordowany. Przez trzy lata Aleksiej znajdował się pod kontrolą sił bezpieczeństwa, które już w 2020 r. zorganizowały nieudany zamach na jego życie. Teraz doprowadzili tę sprawę do końca.

 

Nie zadaję sobie także pytania, kto zabił. Nie mam wątpliwości, że to Putin. To zbrodniarz wojenny. Nawalny był jego głównym przeciwnikiem w Rosji i źródłem nienawiści na Kremlu. Putin miał zarówno motyw, jak i możliwości. Jestem przekonany, że to on zlecił zabójstwo.

 

Manipulacje propagandy

 

Zdaję sobie sprawę, że propaganda państwowa zacznie teraz manipulować opinią publiczną. Powiedzą, że śmierć Nawalnego jest nieopłacalna dla prezydenta, że ​​zabicie go na miesiąc przed wyborami jest nielogiczne, że Putin jest zajęty polityką globalną i nie ma czasu myśleć o jakimś pojedynczym więźniu… Kompletna bzdura, zignorujcie ją od razu. Po otruciu Aleksieja w 2020 r. propaganda broniła Putina argumentem „gdyby chciał zabić, to by to zrobił”. Zgadza się. Zechciał i zabił. I nie tylko zabił. Zamordował Aleksieja demonstracyjnie. Odebrał mu życie w przededniu wyborów, żeby nikt w istocie nie zwątpił, że to jego sprawka. Prigożyna zabił w podobny demonstracyjny sposób. Po to, by nikt nie miał wątpliwości, że za tym zabójstwem stoi on.

 

Putin i mafia

 

Putinowi wydaje się, że w taki sposób sprawuje się władzę: poprzez morderstwa, okrucieństwa i demonstracyjną zemstę. Ale to nie jest sposób myślenia męża stanu. Taki jest sposób myślenia szefa gangu. Przyznajmy więc otwarcie: Putin jest przywódcą struktury mafijnej zrośniętej z naszym państwem. Jest pozbawiony jakichkolwiek hamulców moralnych i prawnych. Utrzymuje ludzi w strachu, a tych, którzy się nie boją, więzi i niszczy.

 

Dlatego zastrzelono Borysa Niemcowa. Dlatego zginął Aleksiej Nawalny. Przez trzy lata pobytu w obozie torturowano go, osadzano go w karcerze, by go złamać, by prosił o litość. Nie udało się. Więc pozbawiono go życia.

 

Konfrontacja Nawalnego z Putinem pokazała wymiar ich osobowości. Aleksiej zapisze się w historii jako człowiek o wyjątkowej odwadze. Szedł naprzód, by osiągnąć to, w co wierzył. Szedł, gardząc strachem i śmiercią. Szedł z uśmiechem i podniesioną głową. I umarł jako bohater.

 

Putin pozostanie małym człowiekiem, który przypadkowo zdobył ogromną władzę. Ukrywa się w bunkrze, potajemnie zabija, zakładnikami jego kompleksów są miliony ludzi. Ale nie życzę mu śmierci. Marzę, aby odpowiedział za swoje zbrodnie nie tylko przed Sądem Bożym, ale także przed sądem ziemskim.

 

Moja przysięga

 

Aleksiej Nawalny był moim przyjacielem. Podobnie Borys Niemcow. Działaliśmy we wspólnej sprawie i poświęciliśmy nasze życie, by przekształcić Rosję w kraj pokoju, wolny i szczęśliwy. Teraz obaj moi przyjaciele nie żyją. Czuję czarną pustkę w środku. I oczywiście zdaję sobie sprawę z własnego ryzyka. Jestem za kratami, mój los jest w rękach Putina, moje życie jest w niebezpieczeństwie. Ale ja pozostanę przy swoim.

 

Stojąc nad ciałem Borysa w lutym 2015 roku, przysięgałem, że nie będę się bać, nie poddam się i nie będę uciekać. Dziewięć lat później, opłakując Aleksieja, mogę tylko powtórzyć tę przysięgę.

 

Dopóki serce bije w piersi, będę walczyć z tyranią. Dopóki żyję, nie ulęknę się zła. Dopóki oddycham, będę ze swoim narodem.

Przysięgam.

 

Aleksiej, śpij dobrze, bracie.

 

Julio, Ludmiło Iwanowna, Anatoliju Iwanowiczu, Oleg, Dasza, Zachar, trzymajcie się.

Jestem z Wami.




Obserwuj i polub "Media-w-Rosji" na Facebooku:

Obserwuj nas na Twitterze:

Można też do nas napisać. Zgłosić uwagi, pochwalić, zapytać: mediawrosji@gmail.com





Projekt "Media-w-Rosji" ma na celu umożliwienie czytelnikowi w Polsce bezpośredniego kontaktu z rosyjską publicystyką niezależną, wolną od cenzury. Publikujemy teksty najciekawszych autorów, tłumaczymy materiały najlepiej ilustrujące ważne problemy współczesnej Rosji. Projekt "Media-w-Rosji" nie ma charakteru komercyjnego. 




piątek, 8 grudnia 2023

Życie codzienne w celi karnej



Za sprzeciw wobec agresji na Ukrainę rosyjskiego opozycjonistę Ilję Jaszyna skazano na 8 i pół roku łagru. Dzisiaj znajduje się w obozie pracy pod Smoleńskiem. Od czasu do czasu udaje mu się przesłać z obozu jakąś wiadomosć. Jego notatki publikowane sa na stronie Jaszyna w Facebooku. W jednej z ostatnich podzielił się wrażeniami z pobytu w karcerze. Warto ją przeczytać, by jeszcze raz przekonać się jaką cenę rosyjscy działacze opozycyjni płacą za swoją postawę. 



Ilja Jaszyn




Wielu z Was zapewne orientuje się, czym jest cela karna (SZIZO), izolatka, mogliście o niej usłyszeć od innych więźniów politycznych. Teraz moja kolej, aby podzielić się wrażeniami.

A więc cela izolacyjna. Jakie są jej wady?

1. Jest w niej bardzo ciasno. Czujesz się dosłownie zamknięty w kamiennej norze o wymiarach 3 na 4 metry.

2. W godzinach od 05:00 do 21:00 łóżko jest przytwierdzone do ściany. W ciągu dnia nie wolno się położyć, nawet na podłodze. Można siedzieć na taborecie i chodzić wzdłuż i wszerz. 3 metry i 4 metry. W tę i z powrotem.

3. Jest zimno. Do celi karnej nie można przynieść ani swetra, ani kurtki.

4. Z kranu leci wyłącznie zimna woda. Korzystanie z grzałki jest zabronione.

5. Urządzenia wodno-kanalizacyjne są stare i przegniłe. Dlatego cela zawsze śmierdzi kanalizacją.

6. Obowiązuje całkowity zakaz palenia papierosów. Zabronione jest posiadanie zapałek. Więźniom palaczom jest szczególnie ciężko (ja na szczęście nie palę).

7. Ze szczeliny za ubikacją regularnie wchodzi do celi bezczelny szczur, nie jest mniejszy od kota średnich rozmiarów.

8. Książkę i kartkę z długopisem wydają na półtorej godziny dziennie, tylko wtedy wolno coś pisać i czytać. Przez resztę czasu (oprócz snu) trzeba słuchać radia. Dzięki za to, że w moim przypadku nadają popsowe piosenki a nie jak w karcerze Nawalnego przemówienie Putina.

9. Trzy razy dziennie dają nam do jedzenia wyłącznie więzienną bałandę. Więźniowie w karcerze nie mają prawa, by dożywić się czymś z własnych zapasów.

10. Plac ćwiczeń jest jeszcze mniejszy od celi: 2,5 na 3 metry. Zamiast sufitu jest krata, a pod nogami leży śnieg. Na spacer przeznaczona jest jedna godzina, między 6ą, a 7ą rano.

***

Pewnie zastanawiacie się, czy karcer ma jakieś zalety? Jedną ma na pewno. Nie musisz się bać, że trafisz do celi karnej. Już w niej się znajdujesz. 😊

***

To oczywiste, że karcer to w istocie przewidziane naszym prawem tortury. Ludzi przetrzymuje się w takich warunkach, by ich męczyć, by osiągnąć pożądany przez władze efekt.

I dlatego niemal wszyscy więźniowie polityczni trafiają do cel karnych. Nawalny z karceru nie wychodzi już -prawie od roku. Do podobnej celi regularnie trafiają Kara-Murza i Piwowarow. Nie raz w ten sposób znęcano się nad Gorinowem. I zwróćcie uwagę na to, że nikogo z nich nie złamali.

I mnie też nie złamią. 



Ilja Jaszyn (ur. 1983), dzialacz rosyjskiej opozycji. Przyjaciel i współpracownik Borysa Niemcowa. Wielokrotnie aresztowany, poddawany represjom i policyjnym prowokacjom. Skazany na 8,5 roku za dyskredytację rosyjskich sil zbrojnych. 




 



Obserwuj i polub "Media-w-Rosji" na Facebooku:

Obserwuj nas na Twitterze:

Można też do nas napisać. Zgłosić uwagi, pochwalić, zapytać: mediawrosji@gmail.com





Projekt "Media-w-Rosji" ma na celu umożliwienie czytelnikowi w Polsce bezpośredniego kontaktu z rosyjską publicystyką niezależną, wolną od cenzury. Publikujemy teksty najciekawszych autorów, tłumaczymy materiały najlepiej ilustrujące ważne problemy współczesnej Rosji. Projekt "Media-w-Rosji" nie ma charakteru komercyjnego. 

poniedziałek, 24 sierpnia 2020

Przesłuchać Putina jako podejrzanego



 Ilja Jaszyn


W sprawie zamachu na Aleksieja Nawalnego oficjalna kremlowska propaganda mąci wodę. Nawalny pił, zmienił dietę, sam jest sobie winien. Opozycji zawsze była potrzebna ofiara sakralna. Putin o zamachu na opozycjonistę nie wiedział, nie mógłby z niego odnieść żadnych korzyści. Zaprzyjaźniony z Nawalnym opozycjonista Ilja Jaszyn nie ma jednak wątpliwości. Zamach na Nawalnego to przejaw terroryzmu, a odpowiedzialność ponoszą sam Putin i jego najbliższe otoczenie. 


Ilja Jaszyn, opozycjonista

Po kolejnym zamachu na życie opozycyjnego polityka lub dziennikarza słyszymy starą śpiewkę: „Putin nie ma z tym nic wspólnego, nie ma z tego żadnej korzyści, wściekł się, gdy się dowiedział.”

W propagandzie zaczyna obowiązywać instrukcja działania w skali „maksymalnego cynizmu”.  To pozwala tłumaczyć, iż wszystkie ofiary są sobie winne. Kara-Murza sam połknął trujące pigułki. Niemcow zwyczajnie nie dogadał się z Czeczeńcami w jakichś kwestiach majątkowych. Politkowską kropnęli zbiegli oligarchowie.

A Nawalny?

"Właśnie zachorował" - wyjaśnił Putin w rozmowie z niemiecką kanclerz.

Mam dość słuchania tego wszystkiego. To jest nie do wytrzymania. Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć, iż to właśnie Putin czerpie korzyści, eliminując z polityki tych wszystkich ludzi. Ma motyw, ma możliwości.



Aleksiej Nawalny, Ania Weduta (była rzeczniczka Nawalnego) i Ilja Jaszyn na demonstracji w czerwcu 2013 roku. 


Życie osobistych przeciwników prezydenta bywa zagrożone za każdym razem, gdy ci stwarzają problemy dla jego władzy. Ich dorobek, to dochodzenia śledcze na wielką skalę, tysiące wieców, zwycięstwa wyborcze, bezpośrednia i odważna retoryka.


To terroryzm


Te morderstwa i usiłowania zabójstwa da się sklasyfikować tylko w jeden sposób. To terroryzm. W jakim celu terroryści organizują eksplozje i biorą zakładników? Aby zastraszyć społeczeństwo. W wypadku Putina mamy do czynienia z podobnym efektem.

U każdego, kto obserwuje rozgrywany na naszych oczach horror, budzi się instynkt samozachowawczy. Ludzie zaczynają się bać. Kiedy społeczeństwo jest sparaliżowane przez strach, nawet niepopularny przywódca może je kontrolować.

Nagrałem przemówienie do Putina, w którym mówię o jego osobistej odpowiedzialności za zamach na Navalnego. Żądam, aby władze śledcze wszczęły postępowanie karne na podstawie art. 277 rosyjskiego kodeksu karnego i przesłuchały Putina jako podejrzanego.

 

Tłum. ZDZ


Oryginał: https://www.facebook.com/yashin.ilya/posts/3282144078505881

 

Ilja Jaszyn (ur. 1983r.),  jeden z liderów rosyjskiego środowiska demokratycznego. Zaczynał jako aktywista młodzieżówki liberalnej partii „Jabłoko”. Bliski przyjaciel zamordowanego polityka, Borysa Niemcowa. W 2012 roku po fali demonstracji ulicznych organizowanych przez opozycji Jaszyn wszedł w skład Rady Koordynacyjnej Opozycji Rosyjskiej. W 2017 roku zdobył mandat radnego w jednym z moskiewskim rejonów (Krasnosielskij). Rada powierzyła mu stanowisko przewodniczącego. Wielokrotnie zatrzymywany przez policję.



Obserwuj i polub "Media-w-Rosji" na Facebooku:

Obserwuj nas na Twitterze:

Można też do nas napisać. Zgłosić uwagi, pochwalić, zapytać: mediawrosji@gmail.com


Projekt "Media-w-Rosji" ma na celu umożliwienie czytelnikowi w Polsce bezpośredniego kontaktu z rosyjską publicystyką niezależną, wolną od cenzury. Publikujemy teksty najciekawszych autorów, tłumaczymy materiały najlepiej ilustrujące ważne problemy współczesnej Rosji. Projekt "Media-w-Rosji" nie ma charakteru komercyjnego. 








czwartek, 21 lipca 2016

Śmierć Pawła Szeremeta. Wersje…



Przeprowadzony w Kijowie zamach na popularnego dziennikarze Pawła Szeremeta odbił się szerokim echem nie tylko na Ukrainie. Wywołał on także szok w rosyjskim środowisku demokratycznym. Niezależne media pełne były wspomnień o zamordowanym dziennikarzu. Przypomniano, iż bliska przyjaźń łączyła go z pozbawionym życia w podobny sposób opozycyjnym politykiem, Borysem Niemcowem. Ilja Jaszyn znal dobrze obydwu, Niemcowa i Szeremeta. Jego zdaniem, przede wszystkim rosyjskie służby specjalne miały oczywisty motyw, by Szeremeta pozbawić życia. Przeprowadzony w centrum Kijowa spektakularny zamach daje im szansę na destabilizację sytuacji politycznej na Ukrainie. Reżim Putina wciąż prowadzi wymierzoną w ten kraj zimną wojnę.


Autor: Ilja Jaszyn



Zamachu na popularnego dziennikarza Pawła Szeremeta dokonano w samym centrum Kijowa. 



Ukraińskie organy śledcze poinformowały, iż sformułowano kilka wersji odnoszących się do zabójstwa dziennikarza Pawła Szeremeta w Kijowie. Większość z nich nie wytrzymuje krytyki, z pewnością już w najbliższym czasie przyjdzie z nich zrezygnować.

Pierwszy przykład. Śledczy zakładają, iż Paweł mógł rozgniewać któregoś z wpływowych dygnitarzy, lub oligarchów. To oni mieliby zorganizować zabójstwo, by zapobiec publikacji nie znanych jeszcze kompromitujących ich materiałów.

Szeremet nie zajmował się dziennikarstwem śledczym

Jednak Szeremet nie zajmował się dziennikarstwem śledczym. Jego specjalnością była publicystyka, analityka, wywiady, reportaże. Nawet jeśli założyć, że w jakiś sposób zdobył kompromitujące kogoś materiały, to zabójstwo niespecjalnie mogło zablokować ich publikację. Szeremet musiałby o tego rodzaju materiałach uprzedzić swoich kolegów, czy choćby swoją partnerkę życiową, szefową portalu "Ukraińska Prawda" dziennikarkę Alonę Pritułę.

Jeszcze jedna wersja związana jest z samą Pritułą, to w prowadzonym przez nią portalu "Ukraińska Prawda" Paweł był  zatrudniony. Śledczy dopuszczają możliwość, iż głównym celem zabójców była Prituła, zaś Paweł, który siedział za kierownicą jej samochodu zginął omyłkowo.

Ona sama jednak oświadczyła, iż przemieszczając się po mieście, Szeremet prawie zawsze korzystał z jej samochodu. Mordercy, organizując tego rodzaju zamach,  zazwyczaj zawczasu obserwują potencjalną ofiarę, musieli więc być zorientowani, kto znajduje się za kierownicą. W dodatku, prokuratura poinformowała, iż podłożony w samochodzie ładunek wybuchowy został odpalony zdalnie. Mordercy musieli więc widzieć dokładnie, iż kierowcą był Szeremet, co oznacza, iż zamierzali rozprawić się właśnie z nim.

Białoruski ślad?

Zapewnie śledczy spróbują także sprawdzić, czy z tym zabójstwem nie są powiązane białoruskie służby specjalne. Szeremet urodził się na Białorusi i przez wiele lat był konsekwentnym krytykiem reżimu Aleksandra Łukaszenki. Szeremeta wydalono z kraju i pozbawiono białoruskiego obywatelstwa. Mimo to, w dalszym ciągu kierował jednym  z najbardziej popularnych portali opozycji, w nim publikowano codziennie wiadomości ignorowane przez oficjalną propagandę.

A jednak Łukaszenka jest człowiekiem racjonalnym, w obecnej sytuacji trudno przypuszczać, by skandal tego rodzaju był mu na rękę. Szeremet rozdrażniał prezydenta Białorusi, jednak nie był w stanie wyrządzić jego władzy większej szkody. W dodatku, dziś, Łukaszence w pewnym stopniu udało się uregulować stosunki z Zachodem, sankcje w odniesieniu do jego kraju zostały zniesione. Sam Batka czuje się dobrze w roli budowniczego pokoju, przyjmował w Mińsku przywódców innych państw prowadzących rozmowy na temat pokojowego uregulowania konfliktu w Donbasie. Jeśli w zabójstwie Szeremeta znaleziono by ślad wiodący ku białoruskim służbom specjalnym, mogłoby to doprowadzić do ponownej izolacji reżimu Łukaszenki. Doświadczony dyktator nie będzie podejmował takiego ryzyka.

Rosyjskie służby specjalne

I na koniec główna wersja - zamach na Szeremeta zorganizowały rosyjskie służby specjalne. Moim zdaniem, to ona jest najbardziej prawdopodobna, jej weryfikacja wymaga od śledczych szczególnego wysiłku i uwagi.

Po pierwsze, zamachowcy okazali się profesjonalistami. Sprawnie podłożyli ładunek wybuchowy. Eksplozje przeprowadzono w taki sposób, by Szeremet nie miał najmniejszej szansy na przeżycie. Z drugiej strony, uniknięto ofiar ze strony osób postronnych. Techniczna realizacja zamachu w sposób oczywisty świadczy o kwalifikacjach wykonawców, wskazuje na charakter pisma typowy dla służb specjalnych.

Po drugie, ewentualni rosyjscy zleceniodawcy mieli oczywisty motyw. Bądźmy konkretni, mówmy wprost: reżim Putina kontynuuje swoją zimną wojnę wymierzoną w Ukrainę. Rozprawa ze znanym dziennikarzem, w samym centrum Kijowa, destabilizuje sytuację polityczną w kraju, nanosi wielka szkodę dla reputacji jego władz. Warto zwrócić uwagę, jak starannie propaganda kremlowska podejmuje temat warunków w jakich działa obecnie  ukraińska prasa - według rosyjskich propagandystów administracja Poroszenki nie jest w stanie zapewnić jej bezpieczeństwa. Z całą pewnością, także opozycja na Ukrainie obarczy za to odpowiedzialnością prezydenta Poroszenkę ( i nie bez podstaw).

Po trzecie, zabójstwo Szeremeta jest jednoznacznym sygnałem wysłanym w kierunku tych obywateli rosyjskich, którzy wyemigrowali na Ukrainę i nie zrezygnowali z krytyki reżimu Putina. Może się im wydawać, iż znajdując się na terytorium innego państwa są bezpieczni. Dla wszystkich emigrantów politycznych śmierć Szeremeta oznacza w sposób oczywisty, iż w rzeczywistości ich bezpieczeństwo jest iluzją. Teraz musiało do nich dotrzeć: krytyków Putina można pozbawić życia nie tylko naprzeciw Kremla, ale i w centrum Kijowa.

Stosunkowo często spotykaliśmy się z Szeremetem. Po śmierci Borysa Niemcowa, rozmawiając z Pawłem, zastanawiałem się, czy nie należało w swoim czasie przekonać Borysa, iż powinien przenieść się na Ukrainę. Może to uratowałoby mu życie.

Szeremet wówczas już stosunkowo długo mieszkał w stolicy Ukrainy. Uśmiechnął się wtedy ze smutkiem i powiedział:

- Jeśli myślisz, że służby specjalne Putima, nie mogą tu dostać kogo zechcą, to się mylisz. Agenci FSB w Kijowie czują się jak w domu.


Tłumaczenie: Zygmunt Dzięciołowski

Oryginał ukazał się na Facebooku opozycyjnego polityka Ilji Jaszyna:

https://www.facebook.com/yashin.ilya/posts/1081234435263534




*Ilja Jaszyn (ur. 1983), rosyjski polityk opozycyjny orientacji demokratycznej. Zaczynał działalność w młodzieżówce liberalnej partii "Jabłoko". Obecnie jest wiceprzewodniczącym opozycyjnej partii PARNAS. Brał udział w licznych akcjach, ulicznych, demonstracjach. Jest autorem tekstów publicystycznych publikowanych w mediach opozycyjnych. Wielokrotnie zatrzymywany przez policję. 









Obserwuj i polub "Media-w-Rosji" na Facebooku:

Obserwuj nas na Twitterze:

Można też do nas napisać. Zgłosić uwagi, pochwalić, zapytać: mediawrosji@gmail.com





Projekt "Media-w-Rosji" ma na celu umożliwienie czytelnikowi w Polsce bezpośredniego kontaktu z rosyjską publicystyką niezależną, wolną od cenzury. Publikujemy teksty najciekawszych autorów, tłumaczymy materiały najlepiej ilustrujące ważne problemy współczesnej Rosji. Projekt "Media-w-Rosji" nie ma charakteru komercyjnego