Ksenia Łarina
Wielokrotnie gościła Aleksieja Nawalnego w
radiowym studio. Dobrze pamięta swych innych gości, którzy padli ofiarą
zamachów i napaści. Kremlowscy propagandyści nie szczędzili jej samej hejterskich
ataków i oszczerstw. Ksenia Łarina pisze, co myśli o ataku na Aleksieja Nawalnego
i czasach pod rządami Władimira Putina.
Piszę te słowa tylko dla siebie. Zabójstwa polityczne. Ile przeżyłam takich strasznych śmierci, siedzi przed tobą ciepły i żywy człowiek, a w kilka godzin później zostaje zabity.
Starowojtowa, Borowik, Juszenkow, Politkowska
Galina Starowojtowa. Polityk wybitny. Odważna, niezdolna do
przekupstwa, wolna od hipokryzji. Na
krótko przed śmiercią wyszła za mąż. Pamiętam ją, jak pewnego razu przyszła do
radia w kapeluszu. Czułam, że jest szczęśliwa. Zastrzelono ją w na klatce
schodowej, w Petersburgu.
Zaraz potem zginął Artiom Borowik. Bez przerwy puszczaliśmy
wówczas na antenie fragment jego rozmowy z Dibrowem: "Dlaczego cię jeszcze
nie zabili, jeśli jesteś taki uczciwy?” – do radia dodzwonił się jeden ze
słuchaczy.
Potem zabito Siergieja Juszenkowa. W 1999 roku, po
zamachach bombowych na domy mieszkalne, tak jak i Artiom Borowik, także
Juszenkow prowadził w tej sprawie własne śledztwo. Przywiózł do Rosji książkę "FSB wysadza Rosję ", ileś egzemplarzy rozdał na
lotnisku.
Potem zabili Anię Politkowską. Ten wieczór wrył mi się w
pamięć, poszłam z Irą Pietrowską na premierę „Króla Lira” do teatru "Satyrykon".
Martwe córki padały na scenę, a do nas na komórkę przychodziły straszne
szczegóły zabójstwa Politkowskiej. Wtedy właśnie Putin wypowiedział słowa, po których
wielu ludzi uznało, że pewnie on sam ma alibi: „Jej śmierć przyniosła nam o
wiele więcej szkody”.
Więcej szkody
Jemu samemu spodobały się te słowa. Zaczął je powtarzać w
różnych okolicznościach, po kolejnych morderstwach politycznych.
Borysa Niemcowa spotkała śmierć bezpośrednio po naszej
audycji. Witalij Dymarski i ja dosłownie odprowadziliśmy go do bramy wejściowej...
Nigdy nie sądziłam, że spotka to Aleksieja. Zawsze wydawało mi się, że jest taki
wyjątkowy, zorganizowany. Tyle było wesołego w jego walce z naszymi krwiopijcami.
Byliśmy wszyscy pewni, zarówno przyjaciele, jak i wrogowie, że jemu nic się nie
stanie. A jednak się stało. Po prostu postanowili go zabić. I gdyby nie
przypadkowi piloci, którzy - do diabła - nie chcieli w kabinie trupa, mielibyśmy
do czynienia z przypadkiem nieoczekiwanej śmierci z powodu "niewydolności serca".
W końcu, często tak bywa, że człowiek żyje i nie zdaje sobie sprawy, iż w
krytycznej sytuacji winien zjeść czekoladkę (to aluzja do wypowiedzi
szefowej telewizji RT Margarity Simonian, która na wiadomość o hospitalizacji Nawalnego, napisała w Telegramie, iż to na pewno znany jej dobrze przypadek hipoglikenii,
i że ona zawsze na wszelki wypadek wozi ze sobą czekoladkę „Rafaello”). W końcu
przypadkowe lądowanie mogło się skończyć fatalnie.
Już nie chce mi się wspominać owych dwóch medyków,
specjalistów od "zaburzeń metabolicznych", niech sami dadzą sobie
radę z własnym sumieniem.
Przede wszystkim chcę, żeby Aleksiej przeżył, Żeby w końcu
roześmiał się prosto w oczy całej tej sile nieczystej.
I chcę też powiedzieć, że nie pamiętam w swoim życiu
straszniejszych czasów. Nie było mnie na świecie za Stalina. Urodziłam się przy
Chruszczowie, pół życia przeżyłam pod panowaniem Breżniewa, trochę żyłam w czasach
Gorbaczowa, trochę za Jelcyna...
Nigdy jednak czasy nie były tak straszne, wredne, nieludzkie
i podłe, jak teraz.
Ksenia Łarina opublikowała ten tekst na swojej stronie w Facebooku:
https://www.facebook.com/xenialarina/posts/4303725993002519
Tłum.: ZDZ
Ksenia Łarina (ur 1963), rosyjska dziennikarka, czołowa publicystka
radia „Echo Moskwy” (od 19991 roku. Od kilku lat była celem agresywnych ataków i
gróźb ze strony sił prokremlowskich. Od 2019 roku mieszka w Portugalii, jednak regularnie
odwiedza Rosję.
Galina Starowojtowa (1946-1998), rosyjski polityk i
naukowiec demokratycznej orientacji. Deputowana do Rady Najwyższej w czasach
Gorbaczowa i do Dumy za Jelcyna. Zdecydowana zwolenniczka reform i lustracji.
Zastrzelona w 1998 roku na klatce schodowej swojego domu.
Artiom Borowik (1960-2000), rosyjski dziennikarz, prezes
holdingu medialnego „Sowierszenno Sekrietno”. Autor książki o wojnie w
Afganistanie i o służbie w amerykańskiej armii. Był jednym z prowadzących
legendarnego programu telewizyjnego „Wzgliad” z czasów Gorbaczowa. Zginał w katastrofie lotniczej samolotu Jak
40. Dla części rosyjskiej opinii publicznej ten wypadek był w istocie zamachem
na życie Borowika.
Siergiej Juszenkow (1950-2003), rosyjski polityk liberalnej orientacji. Wielokrotny deputowany do Dumy Państwowej, pełnił wiele kierowniczych stanowisk. Działacz partii „Liberalna Rosja”, związany z oligarchę Borysem Berezowskim. Zastrzelony z pistoletu Makarowa w pobliżu własnego domu.
Anna Politkowska (1958-2006), rosyjska dziennikarka śledcza,
związana z opozycyjnym wydaniem „Nowaja Gazieta”. Zdobyła światowy rozgłos
opisując naruszenia praw człowieka podczas wojny w Czeczenii. Była laureatką
licznych rosyjskich i międzynarodowych nagród dziennikarskich. W 2004 roku
usiłowano ja otruć, zastrzelona na klatce schodowej, w domu gdzie mieściło się
jej moskiewskie mieszkanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz