Ponad 80% ankietowanych uczestniczących w badaniu przeprowadzonym
przez Centrum Lewady za zestrzelenie malezyjskiego Boeing obarczyło armię
ukraińską. W marcowym sondażu na pytanie o niezidentyfikowane oddziały wojskowe
na Krymie, ludzie odpowiadali, iż istotnie ich pochodzenie jest nieznane. Te
odpowiedzi – dowodzi wybitny socjolog Aleksiej Lewinson – nie wynikają z niewiedzy.
W sytuacji, gdy jak twierdzi propaganda Rosja znalazła się we wrogim okrążeniu, są one wyrazem wsparcia dla swoich, solidarności z władzą.
Na antenie stacji telewizyjnej TV DOŻD’ z socjologiem
Aleksiejm Lewinsonem rozmawiają Maria Makiejwa i Tichon Dziadko.
Aleksiej Lewinson, jest jednym z najwybitniejszych współczesnych socjologów rosyjskich. Był jednym z najbliższych współpracowników legendy rosyjskiej socjologii Jurija Lewady. |
Wskaźniki popularności obecnego prezydenta wzrosły
gwałtownie do poziomu 80% po przyłączeniu Krymu, od tego czasu, przez wszystkie
kolejne miesiące trwał ich wzrost. Ostatnie wyniki sondażu przeprowadzone przez
Centrum Lewady mówią także o tym, iż ponad 80% Rosjan przekonanych jest, że
malezyjskiego Boeinga nad Ukraina zestrzeliła armia ukraińska. 16% wstrzymało się
od udzielenia odpowiedzi. Zaledwie 3 procent ankietowanych obarcza
odpowiedzialnością powstańców-separatystów.
Reakcje Rosjan omówimy z Aleksiejem Lewinsonem, kierownikiem
Oddziału Badań Socjo-kulturowych w Centrum Lewady.
Tichon Dziadko:
Proszę powiedzieć szczerze, zdziwiły pana te wyniki?
Aleksiej Lewinson:
Wolałbym powiedzieć, iż dają się one wytłumaczyć. Dają się
objaśnić tym, iż Rosjanie dziś, odpowiadając na to, a także wiele innych pytań,
rozmyślnie orientują się na punkt widzenia władz rosyjskich. Innymi słowami
popierają stanowisko, jakie zgodnie z ich przypuszczeniami zajmują władze. O
tym, jakie jest ich stanowisko, dowiadują się z mediów. Mamy do czynienia ze
swoistą formą poparcia dla swoich, tak się to da określić. Jest to szczególna nowa
jakość , charakterystyczna dla obecnej sytuacji.
Tichon Dziadko:
Inaczej mówiąc, znaleźliśmy się we wrogim okrążeniu, trzeba
popierać swoich?
Aleksiej Lewinson:
No tak. Wrogie okrążenie, to także prawidłowe sformułowanie.
Chociaż z drugiej strony, trzeba stwierdzić, iż na pytanie jak powinniśmy rozwijać
stosunki z Zachodem, 60% odpowiedzi wsparło budowę dobrych i konstruktywnych relacji.
Maria Makiejewa:
A jak to robić? Przypadkiem ankietowani nam nie powiedzieli?
Aleksiej Lewinson:
Opinia publiczna jest do pewnego stopnia naiwna. Ludziom czegoś
się chce, i takiej udzielają odpowiedzi. Teraz chcieliby, żeby nie robiono nam krzywdy
i nie potępiano, za to co robimy. A jeśli obrażają się sami, to sami są sobie winni.
Maria Makiejewa:
Można powiedzieć więc, iż ostatnie reakcje i masowe zaufanie
do władz są czymś wyjątkowym? Jak wiadomo różnimy się pod tym względem od innych
narodów i społeczeństw, Rosjanie kochają teorie spiskowe, różne, dziwne wersje,
tego co się wydarzyło. Co by się nie stało, zawsze pojawiają się jakieś inne, uzupełniające
interpretacje, w świadomości masowej, tego jest zawsze bardzo dużo. Wszelkie,
także tragiczne wydarzenia tłumaczone są na różne sposoby. Ale w tym wypadku
odpowiedź jest jednoznaczna….
Aleksiej Lewinson:
Warto coś doprecyzować. Ten wskaźnik 80% został obliczony
nie podstawie jednej odpowiedzi na jedno tylko pytanie. Tam były dwie odpowiedzi,
36% jest zdania, iż Boeing został zestrzelony przez samolot armii ukraińskiej,
zaś 46%, iż zestrzelono go przy pomocy rakiety przeciwlotniczej wystrzelonej
przez ukraińską armię. I tylko mniej, niż 3% ankietowanych gotowych jest
obarczać odpowiedzialnością donbaskich separatystów.
Maria Makiejewa:
Tak więc w tym wypadku, jeśli pojawiają się różne warianty
odpowiedzi, to dotyczą one wyłącznie sposobu z jakiego skorzystała armia
ukraińska…
Aleksiej Lewinson:
Chciałbym równocześnie podkreślić niemal całkowite
odrzucenie tej wersji, jaka zdobyła największą popularność poza granicami
Rosji, że samolot zestrzelili separatyści.
Tylko 3% ankietowanych jest gotowych się z nią zgodzić, pozostali nie.
Tichon Dziadko:
Z czego wynika to odrzucenie? Ludzie nie mają dostępu do
informacji, czy też inaczej, informacji wskazujących
na odpowiedzialność separatystów jest sporo, ale ludzie im nie dowierzają.
Aleksiej Lewinson:
W marcu zdawaliśmy ludziom pytanie na temat pozbawionych znaków
rozpoznawczych oddziałów znajdujących się na terytorium Krymu. Proponowaliśmy
kilka wariantów odpowiedzi. I ten, że są to oddziały rosyjskie i taki, że to
nie wiadomo kto. Większość ankietowanych wybrała ten ostatni, że te oddziały są nie wiadomo skąd. Trudno mi
sobie wyobrazić, iż w tamtej chwili Rosjanie myśleli takna prawdę. Ale wydawało im się, iż odpowiedzieć powinni właśnie
tak. W pewnym sensie kopiowali stanowisko zajęte przez władze rosyjskie.
Maria Makiejewa:
Przez wiele lat obserwujecie społeczeństwo rosyjskie. Tak
bywało i wcześniej? ludzie na pytania zadawane przez socjologów masowo
odpowiadali, tak jak trzeba, a nie tak jak myślą naprawdę?
Aleksiej Lewinson:
Nie tylko na podstawie tych odpowiedzi, ale także wielu
innych możemy stwierdzić iż rosyjskie społeczeństwo żyje dziś w warunkach „stanu
nadzwyczajnego”. Wcześniej nigdy z czymś podobnym się nie spotykaliśmy. Widzimy z resztą wiele jeszcze fenomenów z tym
związanych zasługujących na zbadanie i interpretację. Jeszcze jeden interesujący
moment, to co obserwujemy teraz pojawiło się niemal bezpośrednio po okresie
charakteryzującym się szczególnie wysokim dla społeczeństwa rosyjskiego poziomem
nastrojów protestacyjnych. Powszechnie krytykowano wówczas tego samego polityka,
którego dziś wielu chciałoby odznaczyć najwyższym odznaczeniem państwowym, tytułem
bohatera Rosji. Taka transformacja świadomości społecznej to dla socjologów
temat szczególnie interesujący. Także z punktu widzenia społeczeństwa jest to
dla niego przemiana szczególnie istotna. Zetkniemy się jeszcze w przyszłości z poważnymi
następstwami tej przemiany.
Tłum. ZDZ
Wywiad można obejrzeć na stronie internetowej „TV DOŻD’”. Tam
też zamieszczono jego transkrypcję: http://tvrain.ru/articles/_sostojanie_obschestva_ekstraordinarnoe_sotsiolog_levada_tsentra_o_tom_pochemu_80_rossijan_uvereny_chto_boing_sbili_ukrainskie_voennye-373333/
*Aleksiej Lewinson (ur.1944), socjolog, eseista, kierownik Oddzialu
Badań Socjo-Kulturowych w Cetrum Lewady
*Maria Makiejewa (ur.1974), popularna dziennikarka radiowo-telewizyjna.
Obecnie prowadzi programy informacyjne w „TV DOŻD’”. Jest także zastępcą
redaktora naczelnego.
*Tichon Dziadko (ur.1987), wyróżniający się dziennikarz rosyjskiego młodego
pokolenia o demokratycznej orientacji. Pracował w radiu „Echo Moskwy”. Obecnie
prowadzi programy informacyjne w „TV DOŻD’”. Zastępca redaktora naczelnego stacji/
Obserwuj i polub "Media-w-Rosji" na Facebooku:
Obserwuj nas na Twitterze:
Można też do nas napisać. Zgłosić uwagi, pochwalić, zapytać: mediawrosji@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz